Z niepotrzebnej potrzeby by niepotrzebnie tłamsić w sobie co świat ściele u stóp...
Odrodzę się znów
Na przekór słowom
Milczeniem zbywanych
Złapię wiatr
Co wciąż gna
By lizać rany
Nakarmię go nadzieją,
Na jutro z uśmiechem
Z głębokim wdechem dziękując
Za miłość do siebie
W drodze powrotnej
Jestem
Jeśli spotkasz na swej drodze kobietę po przejściach nie oczekuj, że będzie łatwa. Taka kobieta nie ufa każdemu słowu. Ona nauczyła się s...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz