Tato nie potrafię
Poskładać życia
Być, śnić
Radości
Nikt mnie nie nauczył
Ciągle po omacku
Chodzę nie tymi ścieżkami
Nie te decyzje
Przystanki przydrożne
Co mialy być na zawsze
Tato potrafię
Być głupiomądrą
Wejść w ocean emocji
Co fale mają zdradliwe
Zepsuć szczerością
Pisklę na starcie
Co nigdy dojrzałości nie doświadczy
Boję się
Tato