Mija życie w ślepym zachwycie
Nad swoją istotą
Karmi spragnionych
Częstuje cudem
Tańczy w deszczu
Cieszy się w smutku
Płacze z radości
Kuli ze strachu
Kocha przyjaciół
Dziękuje wrogom
Za cud istnienia
Za kromkę chleba
Za każdy zakręt
Za każdą prostą
Za każdy poranek
Ze wschodem Słońca
Gdy nie do końca
Wierzysz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz