W ósmy dzień tygodnia
Przytulę wspomnienia
Bez łez i niedomówień
Żalu mieć nie będę,
Że za krótkie, cudze,
Że przyszły nieproszone
Rozgościły się dumnie
Nakruszyły nadzieją,
Obrus poplamiły marzeniami
Herbatę wypiły całą
Na dnie zostawiły resztki złudzeń
Kolejnej wizyty głodne
Jeszcze nie wiedzą,
Że już zapomniałam
sobota, 24 marca 2018
Żegnam
Dzień stracił smak
Wieczór czułość porzucił
Każdy poranek nie jest radosnym
Jak bywało onegdaj
Serce rytm gubi
Oczy mgłą nieistnienia
Osnuwają wczoraj
Przeszłe co przyszłe nie będą
Naiwnością w świetle dnia malowane
Dzisiaj nierówne wczoraj
Jutro wypiera się dzisiaj
Serce już nie chce czuć
Przyjacielu
Wieczór czułość porzucił
Każdy poranek nie jest radosnym
Jak bywało onegdaj
Serce rytm gubi
Oczy mgłą nieistnienia
Osnuwają wczoraj
Przeszłe co przyszłe nie będą
Naiwnością w świetle dnia malowane
Dzisiaj nierówne wczoraj
Jutro wypiera się dzisiaj
Serce już nie chce czuć
Przyjacielu
piątek, 2 marca 2018
Strata
W pułapce emocji
Przyjmuje niechcianych gości
Smutkiem utkanych
Liżących rany
Wyimaginowanego świata
Cóż to za strata?
Przyjmuje niechcianych gości
Smutkiem utkanych
Liżących rany
Wyimaginowanego świata
Cóż to za strata?
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Kobieta
Jeśli spotkasz na swej drodze kobietę po przejściach nie oczekuj, że będzie łatwa. Taka kobieta nie ufa każdemu słowu. Ona nauczyła się s...