sobota, 12 grudnia 2020

Przypadek

 A gdy spotkamy się wpół drogi

Zachłanni siebie i swoich uczuć

A gdy los pogodzimy

Bez niedomówień, żalu i goryczy

I choć nie jedna łza spowije nasze oblicza

Cóż to znaczy wobec chwili,

Która tylko tak może się liczyć?

Niedoskonałość nas ubiegła

Wszak chwila trwa tylko chwilę

I choćby zaklinać rzeczywistość

Nie oddam jej 

Bo zginę

Dotykasz mojej duszy

Z rozmysłem pieścisz jej struny

Cóż począć z tą melodią?

Zapisać?

W sercu wyryć?

A jeśli ostanie blizna

Dbaj jak o skarb najcenniejszy 

Niech każdy z nas pamięta

Melodie pisane wierszem

Wierszem w rozterce

Co drga jej imieniem

Co szuka drogi

Być jego spełnieniem

I choć los  ścieżki znienacka splata

Nieuniknione

Nieuchronne

Niemożność ma za brata

A gdy milczeniem pokryje smutek,

Kurz osiądzie na naszym istnieniu

Nikt nie zabierze wspomnień

Schowam je w serca cieniu

Tam będą bezpieczne

Wolne od trosk świata

Za chwilę radości

Pomimo cierpienia

będzie to zapłata



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kobieta

 Jeśli spotkasz na swej drodze kobietę po przejściach nie oczekuj, że będzie łatwa. Taka  kobieta  nie ufa każdemu słowu. Ona nauczyła się s...